Spacerek ... ( made by Zavisza & Kuba )

Hasan

Kto chce zaszczycić pomysłodawców swoją obecnością na spacerku ?
I proszę organizatorów o umieszczenie tutaj informacji o wyprawie

z góry thx

Zavisza

Z tego co slyszalem, chetny byles Ty, Tomek, Łukasz, Marc, Daniel, Łucja, Kristov, Esmer, oprocz tego ja i Kuba.

Termin: prawdopodobnie sobota 15.11 (w tym tyg na 100% bede wiedzial).

Czego by to dotyczylo... Tak w pigulce, bo jeszcze dokladnie azymutow nie mamy wyznaczonych itp (pojawi sie w tygodniu):
- rozpoczecie w okolicach godziny 07.00 na azotach nad kanałem (nie, nie na tamtych budynkach! za mostem na skrzyzowaniu)
- koniec mysle w okolicach 18-19 (to zalezy wszystko od Was! na pewno juz bedzie ciemno...)
Co w programie?
Azymut, maskowanie, sam marsz (dokładna trase poznacie na miejscu), posterunek obserwacyjny, posterunek bezpieczenstwa i jego zwijanie, szyki w lesie, bramka, sygnaly komunikacyjne w lesie i to wlasciwie tyle.

Co zabrac?
Kuba mowil, ze moze skombinuje kuchenke taktyczna (tak zwana turystyczna), wiec mozna pobrac z kuchni zupki chinskie (jeden dluzszy postoj przewidywany). Poza tym inne jedzenie, woda, CIEPLE CIUCHY (rekawiczki!!!!), dobre buty, wygodne skarpetki zeby nie miec odciskow.
Poza tym, kazdy musi miec:
- plecak turystyczny (jezeli ktos nie ma, to coz, przezyje, ale i tak bedzie dzwigal)
- spiwor i karimata (nie, nie nocujemy, ale to wziac trzeba - cos na grzbiecie trzeba miec) - jezeli ktos nie ma karimaty albo spiworu, bierze sobie jakas gruba kurtke, namiot jak ma
- kompas!
- latarke - z racji tego ze ostatni odcinek bedzie chyba po drodze, trzeba cos widziec przed soba i jakos dla kierowcow wygladac
- caly szpej do zabijania - bron, kamizelka, kulki, magazynki, helmy, arafaty, okulary, gogle (nie trzeba ubierac), maski (tez), pasy, ladownice, slowem wszystko (bez kulek w magu...)

Jezeli mi sie cos jeszcze przypomni, to napisze...
A tak w pigulce to wszystko Smile

Mam nadzieje ze wyjdzie i bedzie fajna zabawa.

OFF

jak 15.11 to moze sie zalapie ^^

Hasan

Z tego co mi Michał mówił to Łucja chyba na tym nie będzie(wszystko się może zmienić).

Zavisza

Pogadam z nim jutro w sql.

Zavisza

Kuba niestety w dwie kolejne soboty, czyli 15 i 22 nie może - ma jakieś tam egzaminy WOPRu czy innego czegoś.
Także są dwie opcje:
1) robimy to w niedziele 16 listopada
2) robimy to na wiosnę

Hasan

Mi też sobota 15-ego odpada....

No to może ciągnąc temat dalej.. to jest za okresem wiosennym/16 lub inny termin

Mój głos : Na wiosnę

slizdar92

ja bym wolał okres wiosenny. niedziele opadają mi ;/

Zavisza

No to chyba dupa, teraz jest tak szybko ciemno ze te 13km nijak z zadaniami nie zostanie wykonane...

Zavisza

Marszu nie budiet, przelozony na wiosne z powodu wylaczenia z gry Kuby, Marca i Hasana jak pisali...

Zavisza · Wysłany: Nie 23:31, 15 Mar 2009 Temat postu:

Dobra, odswiezam temat.
Zblizaja sie Swieta Wielkanocne (jeszcze co prawda miesiac), a co wazne, idzie za tym pare dni wolnych od szkoly.

Dlatego wyzej wspomiany 'spacerek' parokilometrowy proponuje rozegrac w Wielki Czwartek (bo wtedy juz jest wolne w szkole), zeby w piatek byc juz w miare sprawnym, a na same Swieta byc wypoczetym i wymytym
Co Wy na to? I czy dalej byloby takie zainteresowanie?
Bo potrzeba min. 8 osob (razem ze mna i Kuba) zeby to wypalilo..
Przypominam tym, co zapomnieli, co jest potrzebne:
- duzy plecak, a w nim spiwor, karimata (NIE bedizemy nocowac, ale plecak musi wazyc), cos do ubrania cieplejszego albo na zmiane, woda, jedzonko, jakies zupki bo moze kuchenka bedzie
- replika
- kamizelka
- checi na daleki marsz ;]

kristovsniper · Wysłany: Pon 0:48, 16 Mar 2009 Temat postu:

Karimata i śpiwór;]?

Bez przesady:D

nie dacie rady...