Luźna koncepcja LARPa...

Hasan

Jak w stronę Molocha to to będzie hardcore jabanina bez większych szans Smile

Zavisza

No wlasnie, a nie o jebanine tutaj chodzi.
Chce, zeby to bylo dluzsze i zeby mozna bylo sie W C Z U C i rozwiazywac problemy bez strzelania.

kristovsniper

Czyli dawac dumy czy co?
Wszystko sie rozwiązuje walką Very Happy

UUkasz

A cz yten teren nie bedzie za mały na tak dluga gre? Bedziemy biegac w kółko chyba.

Zavisza

No wlasnie dlatego pisalem o lesie.
Duza ilosc questow tez trzeba by wymyslec.. Wink

Hasan

Spoko pomyślę w szkole to coś może skręcę tylko takie pytanie : Chcecie mieć tam przedmioty do znalezienia z którymi coś będzie można zrobić ( takie jak na moim Falloucie)?

Zavisza

Tak, zdecydowanie musi być cos, co bedzie mozna znalezc, sprzedac, uzyc, naprawic, rozpierdolic i tak dalej.
Hasan pogadamy na weekend co by tu mozna skolowac bo ja bym tez chcial to poprowadzic.

.ZIMNY.

Ja mogę być karczmarzem "Kononowitz'em" będę miał na zapleczu panienki... i jakieś piwko do sprzedania się znajdzie i wogóle... nawet sypialnie można zrobić ;>
aaa... i walczę młotem i jestem niziołkiem łotrzykiem... ma ktoś proce?

Hasan

Ale to miało być postpoca. możesz być karłem xD procę sobie daruj weź siga

jarhead

sorki za małego OT ale nie mogłem się powstrzymać.

Na larpa chętnie bym się wybrał pod warunkiem że fabuła będzie tworzona na podst. stalkera lub fallout'a xD
Nawet będę chętny do pomocy. Hasan mi coś wspominał, jak coś to się piszę a możę nawet kogoś załatwię jeszcze

jarhead

Hasan daj znać jak idą postępy z LARP'em. Jestem chętny do pomocy Smile

)

UUkasz

Mam fajny scenariusz do Neuroshimy wiec jak by ktoś był chętny mogę poprowadzić jedną sesje Larpa Very Happy

jarhead

ja jestem chętny i pałam do pomocy